Oglądałem tylko "Requiem Dla Snu" (Arcydzieło) i mam pytanie: "Czy reszta jego filmów jest w tak oryginalny sposób nakręcone - mam na myśli ujęcia z bliska np.
-dawanie sobie w żyłę
-robienie kawy
i wydarzenia, które nie miały miejsca (tylko w głowie bohatera) np.
-co Jared Leto zabrał rewolwer policjantowi
-albo jak Connelly wbiła widelec staremu znajomemu"